Zmień język
+48 58 621 00 31 moje konto Ulubione (0)

Zaloguj się:

Nie masz jeszcze konta?

Zarejestruj się

Nie pamiętasz hasła?

Utwórz nowe hasło

Znajdź nieruchomość w Hiszpanii

Wyszukaj oferty

Wprost M3 na rivierze

M-3 na riwierze

Tygodnik "Wprost", Nr 1137 (12 września 2004)

Tylko 30 euro czynszu płaci miesięcznie właściciel kilkudziesięciometrowego apartamentu przy plaży w Alicante na hiszpańskim Białym Wybrzeżu (Costa Blanca).

To trzy, cztery razy mniej, niż w Polsce płaci lokator spółdzielczego mieszkania w bloku z wielkiej płyty! Przy odrobinie szczęścia mieszkanie lub niewielki dom na chorwackiej wyspie można kupić za 400 tys. zł, czyli niewiele drożej niż trzy- lub czteropokojowe nowe mieszkanie w Warszawie.

Nieruchomości na wybrzeżu Morza Śródziemnego są przy tym znacznie lepiej wykończone niż w Polsce.

Na przykład hiszpańscy developerzy zawsze oddają nowe osiedla "pod klucz" (z umeblowaną kuchnią, urządzonymi łazienkami, terakotą na podłogach) i dają na mieszkania dziesięcioletnie gwarancje. Wreszcie - nigdzie w Polsce nie znajdziemy miejsca, gdzie przez ponad pół roku temperatura nie spada poniżej 28-30'C. - Co roku około 10 tys. Polaków rozważa zakup domu za granicą, a tysiąc z nich finalizuje transakcje - ocenia Jacek Szyc, prezes gdyńskiej firmy Carisma, pośredniczącej w handlu nieruchomościami na południu Europy.

Po 1 maja 2004 r. zainteresowanie ofertą europejskich firm budowlanych i agencji jeszcze w Polsce wzrosło.
Większość naszych rodaków decydujących się na zagraniczną inwestycję wybiera mieszkania i domy w Hiszpanii, Portugalii, Francji, Chorwacji lub we Włoszech. Na południe odlatują w pogoni nie tylko za słońcem, ale i zyskami. W Hiszpanii w ostatniej dekadzie przeciętne ceny metra kwadratowego nieruchomości wzrosły dwukrotnie, a na wybrzeżu niektóre nieruchomości drożeją dwukrotnie w ciągu roku! W Chorwacji od niedawna ceny nieruchomości rosną o 10-15 proc. rocznie.

Wybrzeże Babel


Jeszcze przed kilku laty wśród polskich właścicieli zagranicznych nieruchomości dominowali najbogatsi biznesmeni. Zygmunt Solorz, właściciel telewizji Polsat, swych najważniejszych gości podejmuje na należącej do niego wysepce w Polinezji Francuskiej na Pacyfiku. Szczególną sympatią nasi krezusi darzą francuskie Lazurowe Wybrzeże (Cote d'Azur), choć lata jego świetności już minęły (zaczęło być popularne w latach 50., gdy w Saint-Tropez zamieszkała Brigitte Bardot). Aleksander Gudzowaty, szef Bartimpeksu, przed dekadą kupił za 6 mln USD willę na nadmorskim cyplu w Naval D'Assant. Dziesięć kilometrów dalej skrzydło zamku nabył poznański biznesmen Krzysztof Niezgoda (w hiszpańskiej Marbelli kupił jeszcze willę Las Sirenas o powierzchni 2250 m2). Nie słabnie popyt na rynku nieruchomości w Księstwie Monako, które rezydentom oferuje prestiż i niskie podatki (domy mają tu m.in. Sobiesław Zasada, Ryszard Varisella i Wojciech Fibak).


Na zakup lokum za granicą coraz częściej decydują się przedstawiciele polskiej klasy średniej. Od początku 2003 r. nie potrzebują w tym celu żadnych zezwoleń naszych władz. Polacy zwykle nie inwestują więcej niż 250 tys. euro. Większość wybiera Hiszpanię, która jest trendy dzięki Brytyjczykom, Niemcom, Holendrom i Skandynawom, masowo przeprowadzającym się tam, by założyć firmę albo mieszkać po przejściu na emeryturę. Według Advanced Management Services Group, w ciągu następnych pięciu lat w Hiszpanii kupi dom lub mieszkanie co najmniej 800 tys. obywateli innych państw unii! W Costa Blanca, dzielnicy Alicante, w której mieszka Jacek Szyc, tylko w ostatnich latach powstało około 200 barów i restauracji należących w 90 proc. do obcokrajowców. Nasi rodacy najczęściej nabywają apartamenty w pobliżu plaż, w nowo powstałych osiedlach z własnym basenem, kortami tenisowymi, sklepami. Większość Polaków wybiera przyszłe lokum po dwóch dniach oglądania różnych obiektów i przeważnie kupuje mieszkania jeszcze w budowie (wówczas są tańsze o 10-20 proc.).

Panorama w cenie

Gdybyśmy - wzorem bohaterki powieści Frances Mayes "Pod słońcem Toskanii" - postanowili nagle wysiąść z turystycznego autokaru i kupić od ręki toskańską willę, powinniśmy mieć na koncie przynajmniej milion złotych (tyle kosztuje dom z trzema sypialniami, dwiema łazienkami, salonem, jadalnią i kuchnią w Castiglione del Lago). Za trzypokojowy apartament z kuchnią (60 m2) i garażem w toskańskiej Citta della Pieve (wymagający wprawdzie niewielkiego remontu) właściciele życzą sobie około 240 tys. zł, czyli tyle ile kosztuje nowe, nieco większe mieszkanie w największych polskich miastach. We Włoszech i we Francji należy raczej liczyć na niespodziewaną okazję, bo średnie ceny nieruchomości są tam nadal dwu-, trzykrotnie wyższe niż w Hiszpanii. Na Lazurowym Wybrzeżu za 270 tys. zł można kupić jedynie odpowiednik naszej kawalerki (na przykład w Lorgues tyle kosztuje mieszkanie o powierzchni 27 m2, za to z urządzeniem i wyposażeniem o wysokim standardzie). Jeśli nabywcy nie zależy na bliskości morza i renomie okolicy, może znaleźć domy we włoskiej Kalabrii (prawie 3 tys. zł za m2)
W rejonie Morza Śródziemnego bezkonkurencyjna pod względem stosunku ceny do jakości pozostaje Hiszpania. Największą sławą cieszy się Wybrzeże Słońca (Costa del Sol), ale ceny są tam wysokie: bez 2,5 mln zł nie ma sensu poszukiwanie domu, a za sześćdziesięciometrowy apartament trzeba zapłacić przynajmniej 800 tys. zł. Dlatego Polacy najczęściej wybierają Costa Blanca, gdzie nieruchomości o identycznym standardzie można kupić o połowę taniej (nowe nieruchomości kosztują od 1000 euro za m2). Apartament o powierzchni 60 m2, położony kilkaset metrów od morza w ładnym kompleksie z basenem, kosztuje na Costa Blanca 350 tys. zł. Bliźniak stojący pół kilometra od morza (80 m2 plus taras o powierzchni 25 m2) kosztuje ponad 600 tys. zł, stumetrowy dom - co najmniej milion złotych. Droższa jest Portugalia, gdzie pośrednicy zwykle oferują cudzoziemcom nieruchomości w regionie Algarve (w roku jest tam przeciętnie 300 bezchmurnych dni!). To miejsce upodobali sobie Brytyjczycy głównie ze względu na obfitość pól golfowych w sąsiedztwie eleganckich willi. W Faro czy Albufeirze można wprawdzie znaleźć apartamenty o powierzchni 73-77 m2 za 360 tys. zł, lecz czasem mieszczą się one w dość obskurnych budynkach.

Biznes na luzie

Jak twierdzą agenci nieruchomości, dla 80 proc. Polaków, którzy kupują domy za granicą, taka nieruchomość to przede wszystkim korzystna inwestycja. Boom na rynku sprawia, że iberyjscy developerzy - na przykład na Costa Blanca albo Costa del Sol - podnoszą co roku ceny przynajmniej o 15 proc. Dlatego doskonałym interesem jest kupno nieruchomości przeznaczonej na sprzedaż lub wynajem. Tym bardziej że opłaty za utrzymanie domu w Hiszpanii są niewielkie: 300-400 euro rocznie kosztuje czynsz oraz podatek od nieruchomości. Inwestycja, uwzględniając koszt kredytu, zwraca się nawet po pięciu latach! Nastąpi to jeszcze szybciej, jeśli będziemy wynajmowali kupione mieszkanie albo dom (rocznie można "odzyskać" w ten sposób 8 proc. wartości nieruchomości).


Ci, którzy kilka lat temu kupowali w Hiszpanii domy, dziś za te same pieniądze mogą znaleźć jedynie apartamenty. Dlatego rośnie u nas zainteresowanie Chorwacją, która znajduje się nie tylko dwa razy bliżej, ale jest też dwukrotnie tańsza od Półwyspu Iberyjskiego. Mimo że standard chorwackich nieruchomości nie może się równać ze standardem hiszpańskich, ceny w Chorwacji są dla Polaków atrakcyjne: na półwyspie Istria czy na wyspie Krk za 250 tys. zł znajdziemy pięćdziesięciometrowe mieszkanie, a mając 350 tys. zł, możemy już myśleć o niewielkim domu (90-100 m2) z kilkusetmetrową działką.


Coraz więcej Polaków zaczyna spędzać więcej czasu w swoich zagranicznych domach niż w kraju. W Hiszpanii cudzoziemcy posiadający nieruchomości mogą m.in. kupować auta z miejscową rejestracją i je ubezpieczać (polisy są trzykrotnie tańsze niż w Polsce), starać się o status rezydenta i pozwolenie na pracę (procedura trwa około dziewięciu miesięcy). Polacy mogą otwierać bez zezwoleń własne firmy w Hiszpanii i w nich pracować. Wzdłuż wybrzeży Morza Śródziemnego przybywa więc restauracji, wypożyczalni sprzętu wodnego, firm remontowych i agencji nieruchomości prowadzonych przez naszych rodaków. Życie toczy się tu przyjemniej i wolniej niż w Polsce. Dotyczy to i wypoczynku, i prowadzenia biznesu.

Krzysztof Trębski

 

 

 

Zarezerwuj wizytę Mówimy po polsku, angielsku, hiszpańsku, niemiecku
Zapisz się do newslettera
Zadaj nam pytanie online

Carisma Nieruchomości w Hiszpanii:

Biurow Polsce
Siedziba w Hiszpanii

Costa Blanca Calpe:

+34 966 444 435
Biura w Hiszpanii

Costa Blanca Calpe:

+34 966 444 435

Costa Blanca Torrevieja:

+34 678 347 321

Costa del Sol Marbella:

+34 966 444 435

Zapisz się do newslettera

Bądź na bieżąco i otrzymuj na Twój e-mail informacje o nowościach w naszej ofercie!

Adres e-mail:
Polityka prywatności i cookies
Niniejsza witryna internetowa wykorzystuje pliki cookie własne oraz osób trzecich do tworzenia profili użytkowników na podstawie ich zwyczajów przeglądania, do przeprowadzania analiz statystycznych dotyczących nawigacji oraz do wysyłania treści reklamowych. Możesz zaakceptować wszystkie z nich, odrzucić je wszystkie lub skonfigurować pliki cookie, które akceptujesz i te, których nie akceptujesz, wedle własnego życzenia, klikając na przycisk ¨konfiguracja plików cookie¨. Techniczne pliki cookie nie mogą zostać odrzucone, ponieważ uniemożliwiłyby prawidłowe funkcjonowanie strony. W każdej chwili można ponownie skonfigurować ustawienia plików cookie, klikając na przycisk ¨konfiguracja plików cookie¨ znajdujący się w dolnej części naszej strony internetowej. Więcej informacji na temat plików cookie, które będziemy wykorzystywać, można znaleźć w naszej Polityce prywatności i polityce dotyczącej plików cookie. Ta strona jest chroniona przez reCAPTCHA i Google, polityka prywatności google i warunki korzystania z usług google.
Ustawienia cookies Odrzuć wszystkie Zaakceptuj wszystkie
Ustawienia cookies

Cookies techniczne: Umożliwiają użytkownikowi poruszanie się po stronie internetowej, platformie lub aplikacji i korzystanie z różnych opcji, lub usług, które na nich istnieją, takich jak kontrola ruchu i transmisji danych, logowanie, dostęp do zastrzeżonych części, zapamiętywanie elementów składających się na zamówienie, dokonywanie zakupu, składanie wniosku o rejestrację lub udział w wydarzeniu, korzystanie z elementów bezpieczeństwa podczas nawigacji, przechowywanie treści w celu rozpowszechniania filmików lub dźwięków, lub udostępnianie treści za pośrednictwem sieci społecznościowych.

Cookies analityczne: To te, które dobrze przetworzone przez nas lub osoby trzecie, pozwalają nam na określenie liczby użytkowników, a tym samym na przeprowadzenie pomiarów i analizy statystycznej korzystania z serwisu przez jego użytkowników.

Cookes reklamowe: Są one wykorzystywane do uatrakcyjnienia reklamy dla użytkowników i zwiększenia jej wartości dla wydawców i reklamodawców. Pliki cookie są zazwyczaj używane do wybierania reklam na podstawie treści, które są istotne dla użytkownika, poprawy raportów wydajności kampanii i unikania wyświetlania reklam, które użytkownik już widział.

Aby pokazać Ci naszą lokalizację i wszystkie funkcje, które wykorzystujemy w google map, do prawidłowego funkcjonowania tego należy zaakceptować pliki cookie, które google używa do udostępnienia tej usługi. Oprócz wykorzystania ich do wyświetlania mapy używa ich do tworzenia profili użytkowników w celu analizy nawyków przeglądania stron i wysyłania reklam.

Jeżeli chcą Państwo uzyskać więcej informacji, proszę kliknąć tutaj.

Zapisz preferencje